Jump to content

anutka

Members
  • Posts

    144
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by anutka

  1. Hej!!!

    Bede mieszkała koło Waszyngtonu D.C. a przylatuję na poczatku marca...

    Ania

    Witam wszystkich,

    Gratuluje Aniu pomyślnego interview, wiem ze chociazby nie wiem jak nam kazdy mowil ze nie ma sie czym denerwowac to my i tak swoje wiemy i stres zawsze jest choc potem okazuje sie niepotrzebny.

    Ja wrociłam juz z Polski, bylo super, spedzilam ten czas w wiekszosci z rodzinka i z przyjaciolmi. Przyznam sie szczerze ze bylo mi ciezko wyjezdzac, moi rodzice bardzo przezyli to rozstanie. Tak wiec musze sie tu na nowo przyzwyczaic do nowych realiow ale juz jest mi lepiej.

    W Polsce nie bylam tylko rok czasu wiec nie widze jakichs duzych zmian, w TV wciaz kabaret polityczny, drogi tak samo podziurawione, Krakow wciaz ma klimat i wciaz tak samo ladnie na mojej malopolskiej wsi.

    Odezwijcie sie dziewczyny ktore bylyscie na swieta lub w tym okresie w domu, jak tam Wasze wrazenia?

    Pozdrawiam serdecznie.

    Anutka

  2. :dance: Witam serdecznie!!!

    Ania! Gratuluje daty interview :thumbs: ! Tak jak Niki pisze, nie ma czego sie bac.

    Ja tak wpadlam tylko na chwile pochwalic sie...w srode lece do Polski!!!!!!!!!!!!! :luv: ! Juz nie moge sie doczekac. Zawsze tylko czytalam, ze ktos leeci na swieta, a teraz przyszla moja kolej, szok. Pewnie po tygodniu bede miala dosc, ale co tam. Mielismy plany na narty sie wybrac, ale slyszalam, ze sniegu nie ma i ma nie byc...mhm ...dziwne ;) !

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

    Odezwe sie z Polski i zdam relacje pogodowe na zywo :thumbs::dance: . Trzymajcie sie cieplo.

    Agnieszka

    Hej Agnieszka - fajny zbieg okolicznosci, ja tez lece w srode do Polski, wlasnie jestem w trakcie pakowania, calutki jeden bagaz poszedl mi na prezenty, uzbieralo sie tego troche, a zakupy robilam chyba przez ostatni miesiac, niezle sie przy tym meczac. Ach, nie moge sie juz doczekac, spedze tam 3 tygodnie i tak jak Ola napisala wiem ze ten czas szybko minie.

    Pozdrawiam wszystkich cieplo.

    papatka

  3. Hej,

    Ja nie mam tego problemu :) bo nie zmienilam nazwiska, mam nadal swoje polskie, wiec nie mam z tym problemu. Szczerze powiedziawszy to nie zmienialam m.in ze wzgledow buirokratycznych, za duzo zamieszania z tym.

    Ja lece 13 grudnia - Portland-Chicago-Paryz-Krakow

    Powrot 3 stycznia - Krakow - Monachium - Chicago-Portland

    ..... troche dluga ta podroz bedzie,

    zaplacilam 999$

    Pzdrawiam

  4. Hej,

    Najpierw graulacje,

    Dorota - witamy w gronie rezydentow :)

    Aga - happy anniversary!!!!

    Ola - dzieki za linka, co do sukienki, bardzo ladna ale to zalezy od gustow, ja osobiscie nie lubie sukni z odkrytymi ramionami.

    Ja juz zakupilam bilet na swieta - jade do PL 13 grudnia na 3 tygodnie i juz sie nie moge doczekac :)))

    Pozdrowienia dla wszystkich

  5. Jeszcze jedno, to na poczatku listopada planuje leciec do Polski. Jeszcze nie mam biletu,ale znalazlam juz dobra oferte. Chce kupic w ten weekend, zeby cena mi nie podskoczyla :)

    Hej Ola,

    Ja planuje jechac na swieta do Polski, na okolo 3 tyg, i tez szukam biletu. A mozesz napisac gdzie znalazlas dobra oferte?

    Pozdrawiam

  6. Powiedzcie mi jak odczuwacie, ze jestescie postrzegani przez Amerykanow. Chodzi mi oczywiscie o to, ze jestescie z Polski... Nigdy nie chcialam miec jakiejs paranoi, ze poniewaz jestem z Polski ludzie beda mnie gorzej traktowac, ze bedzie to jakas przeszoda dla mnie tutaj.

    Wlasnie ejstem w pracy i baaaaardzo sie zdenerwowalam, poniewaz dostalam dowcip o glupim Polaku. Zignorowalam to, no ale osoba, ktora to wyslala wlasnie sie mnie zapytala, czy mi sie dowcip podobal. To nie pierwszy raz zdarza sie, ze jestem w podobnej sytuacji, tylko ze teraz stracilam juz cierpliwosc.

    Pozdrawiam

    Monika

    W moim przypadku ludzie zazwyczaj sa ciekawi jak to w Polsce teraz jest, wiele osob pyta o polityke, wiele osob ma wciaz wyobrazenie o komunistycznej Polsce i nie zdaja sobie sprawy ze od obalenia komunizmu minelo juz troche lat.

    Nie odczulam jeszcze jakiegos gorszego traktowania, wiadomo ze czasami jest pewna bariera jezykowa i kulturowa ale ludzie na ktorych napotykalam z reguly byli wyrozumiali i ciekawi tej odmiennosci.

    Co do kawalow to zdarzylo mi sie uslyszec w mojej obecnosci jakis glupi dowcip, ale tez zignorowalam, bylo to podczas jazdy shuttle po Bryce Canyon, kierowca 'umilal' podroz ludziom opowiadajac jakies glupkowate kawaly.

    Pozdrawiam wszystkich cieplo

    Anutka

  7. From reading through some of the more harsh replies to the idea of AOS via a tourist visa, I can't help feeling that there is a somewhat subjective air about them. Instead of 'good for you, I wish I'd done it that way' it seems to be more 'As I have to be apart from my spouse/fiance therefore so should you, and if I cannot make you do that then I'll call you all liars, freeloaders, lazy, illegal, etc'.

    I tottaly agree with you 'pucklechurch'.

  8. Wow - what a thread, this topic of AOS from tourist visa was on this forum so many times, but I've never read so many negative opinion about doing this way.

    I am one of tourist visa adjusters, and I completely don't understand stinger157 or others who say it's illegal or even immoral (!!!???) . Did the law change or something? It was never illegal.

    When you do AOS based on marriage, what matters on an interview is if you are real marriage and if you can prove that.

  9. Mam do was takie pytanie jak wyglada sprawa z ubezpieczeniem medycznym i leczeniem w USA? Trzeba cos wykupowac? Jak to jest lub było w waszym przypadku? Ile to kosztuje? I wogóle napiszcie mi co wiecie na ten temat prosze.... i dziekuje z góry ("thank you from the mountain") ;)

    :D:D:D:D:D

    Hej wszystkim,

    Ola - trzymam kciuki za interview, nic sie nie martw, napewno wszystko bedzie ok, maly stres jest nieunikniony ale jestem pewna ze wszystko pojdzie ok, moim zdaniem kazde malzenstwo ktore jest prawdziwe (i nie ma zadnego przestepstwa na sumieniu :) ) nie ma sie czego obawiac.

    Co do ubezpieczenia medycznego - to wydaje mi sie ze tutaj jest tak, ze klasa srednia i low income maja najwiecej problemu. Jak dla nas, ktorzy jestesmy przyzwyczajeni do panstwowej sluzby zdrowia i do tego ze - moze nie zawsze najwyzszej jakosci- ale zawsze mozna bylo skorzystac z uslug lekarskich w Polsce - cizezko jest ogarnac to tutaj, ja przynajmniej mialam problem na poczatku z tym.

    Uezpieczenie jest drogie, i do tego jeszcze co-pay. Nawet jesli pracodawca oferuje ubezpieczenie to jest to kosztowne, a nie wiem jak to jest kiedy sie chce samemu ubezpieczac.

    Poza tym ciezko jest porownywac roznych ubezpieczycieli bo kazdy oferuje inny pakiet - rozne ceny copay - rozne uslugi lekarskie wlaczane, no i oczywiscie rozne miesieczne premium.

    My jeszcze nie mamy ubezpieczenia, maz w pracy nie ma, a ja po zmianie pracy znow musze czekac 3 miesiace zeby dostac benefits.

    W miedzyczasie mozna korzystac z roznego rodzaju klinik utworzonych dla ludzi ktorzy nie maja ubezpieczenia z pracy, a zarabiaja za duzo zeby korzystac z podstawowego ubezpieczenia dla low income a za malo zeby sie samemu ubezpieczac. Te kliniki sa utworzone przez wolontariuszy i generalnie dzialaja calkiem niezle (przynajmniej ta z ktorej ja korzystalam).

    Pozdrawiam cieplo wszystkich.

    Anutka

  10. [

    Jestes pewna, ze 10c?!?!?! bo my tez poki co mamy prepaid T-mobile i nam jakis czas temu wyslali sms'a z wiadomoscia, ze od ktoregos tam sierpnia sms'y wysylane miedzynarodowo, to chyba 25c i odbierane tez teraz beda kosztowaly.

    Takze porownujac sieci zwazajac na mnoja potrzebe wysyalania sms'ow do polski i niemiec Sprint ma

    Tak, nam tez przyslali smsa ze od ktoregos sierpnia za przychodzace trzeba bedzie placic 5c (ale nie wiem nic na temat miedzynarodowych), ostatnio wysylalam, ale nie zwrocilam uwagi czy zaplacilam 10c czy 25c

    no wiec zobaczymy.

    Ja bede kombinowac z planami jak wroce do Oregonu.

    Pozdrowionka

  11. A co to fotogramera? Sorry za ignorancje ;)

    Hehe, spoko, malo kto wie od razu co to takiego :)

    Tak w skrocie geodeta fotogrametra to ktos kto zajmuje sie pomiarami, tworzeniem map na podstawie zdjec lotniczych.

    Widze ze watek o telefonach sie pojawil, fajnie bo tez jestem na etapie zastanawiania sie nad planem, narazie mam prepaid T-Mobile, wiec oczywiscie drogo jest jesli idzie o rozmowy, ale sms-y tylko 10c wszedzie. No ale teraz bedziemy z mezem szukac jakiegos planu, mysle ze cos z T-MObile wezmiemy.

    Pozdrawiam wszystkich. Papatka

  12. :) Widze ze forum sie fajowo rozkrecilo. Tylko ze akurat wtedy kiedy ja juz nie bede miec narazie dostepu do netu, bo sie przeprowadzam na inne mieszkanie (koniec mieszkania z rodzina), i dostep do internetu bede miec tylko w pracy.

    Musze sie pochwalic ze moja ZIELONA juz dotarla - jak narazie to ja tylko moj maz widzial, bo wyslali do Oregonu - i musial mi ja szczegolowo opisac przez telefon. Zdaje sie ze jest bez bledow. Tak sie ciesze ze to juz za mna.

    Witaj Ania na forum, napewno szybko dolaczysz tu do nas w USA.

    Alicja - weselisko sie szykuje - super, czekamy na relacje!!!

    Dorota - poslalam CI PM,

    A swoja droga ja jazde autem mam jeszcze przed soba, nie jezdzilam tutaj jeszcze w USA, a w PL tez malo. Jak narazie mecze sie autobusami w Phx, ale juz niedlugo bo jednak zdecydowalam ze wracam do Oregonu za jakis miesiac (lub dwa - jeszcze nie wiem dokladnie.

    Udalo mi sie tam tez zalatwic prace w tamtejszej firmie, tez w moim zawodzie :dance: ), wiec mam nadzieje ze jakos to bedzie. Nie warto sie tutaj tak meczyc - przy kazdym porownianiu z Phx Eugene wypada 100 razy lepiej. No coz - mam za soba learning experience - i wiem ze Phoenix nie dla mnie.

    Pozdrawiam cieplutko, Papa

  13. Relax and be patient :)

    I was also approved in July, posted interview story in other thread, got Welcome Notice already and two other emails after that - that new card was ordered and approval notice mailed - - - all this notices are confused but I figured that the last approval notice is actuall green card.

    I am very happy I got through that, hopefully in two years it won't be a problem to remove conditions.

  14. A ja znow przez Salt Lake City tylko przejezdzalam, a wlasciwie to tylko zmienialam samolot (w drodze powrotnej do Phx)

    Dorota - gdzie jestes w swojej AOS journey ?

    Agnieszka - gdzie jestes? Pewnie zapracowana....

    Ja w sumie nie bede miec dobrego dostepu do neta za niedlugo, ale bede Was czytac od czasu czasu do czasu.

    Pozdrowionka

  15. Dorota - witamy na polskim watku,

    Ola - gratuluje interview - faktycznie szybciutko poszlo, super, ja tez w moim przypadku sie nastawialam na dlugie czekanie, a tu tylko 4 miesiace od zlozenia papierow co i tak jest szybko. Trzymam kciuki - napewno bedzie dobrze.

    Pilot's girl - w sumie temperaturowo nie jest tak zle, ostatnio nawet nie jest tak goraco. Ale ja juz chyba odwyklam od wielkiego miasta, a nie majac auta to czuje sie tutaj jak bez reki albo nogi. Brakuje mi naszego kameralnego, troche hipisowskiego Eugene, fajnego downtown, Saturday Market, knajpek z muzyka live (pewnie w Phx tez sa, ale wszystko tutaj jest tak daleko).

    Pozdrawiam wszystkich!!!

×
×
  • Create New...